Rezydencja Julii Biczysko w MOS w Radości

Po pierwszym zapoznawczym spotkaniu przyszedł czas na zabawę że sztuką. Pierwsze wyzwanie, pierwsze zadanie i....I o co chodzi? 
To jakaś matematyka, może geometria? Zdyscyplinowani (bo wychowawczyni patrzy) ale trochę przerażeni zapelniamy kratki kwadratu 12 na 12. Tylko co z tego ma powstać? 




Z gotowymi projektami podchodzimy z Panią Julią do pierwszego okna....i.... 
Wszystko jasne!
To nic trudnego i jaka super zabawa!
Zobaczcie sami.



Podczas trzeciego spotkania w ramach "Sztuki zaangażowania" z artystką Julią Biczysko jest pełen skład i pełen entuzjazm.
Kontynuujemy zaczęte projekty z zeszłego tygodnia, już wiemy, że skomplikowany był w całym "karteczkowym" pomysle tylko opis zadania.
Samo wykonanie to dla nas pestka. Ozdabiamy nasze ośrodkowe okna.
Zaznaczamy tym trochę siebie, zmieniamy choć minimalnie miejsce w którym, tak naprawdę nikt z nas nie chce być. 
Oto efekty:




Justyna Bojarska